CPAP uzupełnieniem respiratoroterapii w COVID-19?

W Panaceum (Łódzka OIL nr 4 z 2020, str. 10)  ukazał się bardzo ciekawy wywiad Joanny Kalinowskiej z prof. Tomaszem Gaszyńskim z Katedry Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi pt. “Respiratoroterapia nie jest jedyną metodą leczenia niewydolności oddechowej”.

źródło

Z chińskich i włoskich doniesień prasowych wynika, że około 10% pacjentów zakażonych wirusem SAR-CoV-2 może wymagać respiratoroterapii. W Polsce mamy około 10 tysięcy respiratorów. Pacjencji umierają z powodu niewydolności oddechowej, ale także z niewydolności krążenia i niewydolności wielonarządowej. Czas leczenie respiratorem to kilka dni do kilku tygodni. Lekarza starają się ze względów medycznych jak najpóźniej stosować respiratory.  Dla pacjentów z mniejszą niewydolnością oddechową możemy stosować “terapię wspomagającą czynność układu oddechowego i wymianę gazową, np. tlenoterapię i wentylację nieinwazyjną. Możemy wspomagać oddech, np. poprzez CPAP (Contiuous Positive Airway Pressure) – ciągłe dodatnie ciśnienie w drogach oddechowych, które daje bardzo dobre efekty i jest stosowane w leczeniu takich schorzeń, jak bezdechy senne, hipowentylacja w otyłości, obrzęk płuc kardiogenny i niekardiogenny, zaostrzenie POChP lub astmy.

CPAP alternatywą dla respiratorów w razie kryzysu COVID-19?

W świetle powyższego artykułu, w przypadku, gdyby nagle wzrosła liczba zachorowań, liczba respiratorów może być niewystarczająca.  Można wnioskować, że zakładając średnio minimum 7 dni leczenia respiratorem, to w Polsce dysponujemy w jednym tygodniu leczenia respiratorami dla 1000 pacjentów (10000). Zakładając, że jest to 10% zakażonych, czyli bezpieczny prób terapeutyczny zabezpieczający dostęp do respiratoroterapii wynosi 100.000 zakażonych w pierwszym tygodniu maksymalnego obciązenia respiratorów.!!! Niestety w miarę wydłużenia epidemii i zwiększania się liczby pacjentów “blokujących” respiratory ponad tydzień dla kolejnych zakażonych zmniejsza się prawdopodobieństwo skorzystania z respiratora w razie potrzeby.  W dniu dzisiejszym (13.4.2020) jest w Polsce 6934 chorych.  Akcja #zostańwdomu musi trwać nadal, by nie doszło do tego co w USA, gdzie lekarze muszą wybierać, komu zastosować respirator!!!

Czy można zwiększyć to bezpieczeństwo, poprzez odroczenie konieczności leczenia respiratorem za pomocą CPAD?  Koszt respiratora to ponad 20 tysięcy -szpitalne – ponad 100000 zł, urządzenia do CPAD (koszt klika tysięcy zł – Philips 2 do 7 tys.zł) są już wielu domach pacjentów. Ponieważ NFZ dofinansował te urządzenia, powinien mieć listę chorych którzy je posiadają!). Być może są możliwości zakupu tych urządzeń od producenta?

Polska “przystawka” do respiratora pozwalająca leczyć dwóch pacjentów jednocześnie 9w ten sposób  można podwoić dostępnych respiratorów – produkcja w toku – art.

“Polski wynalazek: jeden respirator do wentylacji dwóch pacjentów

” Urządzenie, które umożliwi niezależną wentylację dwóch pacjentów za pomocą jednego respiratora, opracowali naukowcy z Instytutu Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej PAN. Informują, że pierwsze sto sztuk ma powstać w ciągu trzech tygodni.

“W Instytucie Techniki i Aparatury Medycznej w Zabrzu (będącym częścią Sieci Badawczej Łukasiewicz) rozpoczyna się produkcja unikatowych respiratorów, do których można podłączyć 2 chorych jednocześnie. Gratuluję wielkiego sukcesu!” – napisał w piątek na Twitterze minister nauki Jarosław Gowin.”

Ja zwykle “Polak potrafi”. Gratuluję!  🙂